Koenzym Q10 w kosmetyce – kiedy jest skuteczny?

W jaki sposób koenzym Q10 zapewnia zdrowie, elastyczność i młody wygląd skóry oraz jak go podać, aby uzyskać największą korzyść?

Koenzym Q10 w kosmetyce – kiedy jest skuteczny?

Z biegiem lat nasza skóra traci elastyczność. Wpływa na to wiele czynników: promieniowanie słoneczne, nieprawidłowa dieta, toksyny, alkohol i inne używki. Dodatkowo w naszym organizmie, przede wszystkim z racji wieku maleje ilość antyoksydantów, które chronią skórę przed działaniem wolnych rodników i chorobami. Dlatego eksperci wciąż zastanawiają się, w jaki sposób najefektywniej chronić skórę. I tutaj z pomocą przychodzą substancje mitochondrialne, głównie koenzym Q10, który w naturalny i skuteczny sposób będzie wspierał utrzymanie młodego wyglądu skóry i zapobiegał jej przedwczesnemu starzeniu.

Jednak, aby koenzym Q10 spełniał swoje funkcje, musi dotrzeć do wnętrza komórek skóry w aktywnej formie. Pomocne okazały się wieloletnie badania, dzięki którym udało się opracować specjalną formułę w kosmetologii zawierającą bazę lamelarną – kompatybilna z zewnętrzną warstwą naszej skóry. Dla uzyskania lepszych efektów kosmetycznych wykorzystano także strukturę, która występuje w naszym ciele – liposom. Czym się charakteryzuje oraz jakie spełnia funkcje? Jakie korzyści przynoszą te technologie w kosmetologii i dbaniu o urodę?

Koenzym Q10 dla skóry

Skóra składa się z wielu warstw i rozmaitych, bogatych w mitochondria typów komórek. Wyposażona w tysiące zakończeń nerwowych, receptorów zmysłów, komórek immunologicznych, gruczołów potowych i łojowych, spełnia wiele funkcji:
•    stanowi barierę mechaniczną i chemiczną,
•    reguluje temperaturę naszego ciała i gospodarkę wodną organizmu,
•    zapewnia wymianę gazową i wydalanie toksyn
.

Również ze względu na te funkcje warto zadbać o zdrowie i dobre funkcjonowanie komórek skóry. Niezbędną dla niej substancją jest koenzym Q10 (ubichinon), to prasubstancja życia istnieje na ziemi, odkąd pojawił się tlen. Potrzebny jest każdej komórce do oddychania i produkcji energii w mitochondriach („elektrowniach”  naszych komórek). Wchodzi w skład wszystkich tkanek w tym skóry – organu o wysokim tempie przemiany materii i dużym zapotrzebowaniu na koenzym Q10.  Substancja ta stabilizuje ich membrany, a jako jedyny, endogenny, rozpuszczalny w tłuszczach antyoksydant „wymiata” z komórek wolne rodniki odpowiadające między innymi za procesy starzenia i choroby skóry.

Na co zwrócić uwagę wybierając kosmetyk z koenzymem Q10?

Jak wspomnieliśmy wcześniej, aby koenzym Q10 zawarty w kosmetyku był skuteczny, musi zostać użyty w odpowiednio wysokim stężeniu. Ponadto kosmetyk z koenzymem Q10 w zależności od funkcji, jaką ma spełniać, może opierać się na kilku skutecznych i najnowszych technologiach:

1.    Zastosowanie bazy lamelarnej

Baza lamelarna (LCC) jest  najnowocześniejszym produktem wykorzystywanym w kosmetyce. Ma strukturę na bazie lecytyny – identyczną z zewnętrzną warstwą zdrowej skóry co sprawia, że może przez nią przenikać z łatwością, dostarczając aktywne substancje. Kosmetyk z bazą lamelarną przenika do przestrzeni międzykomórkowych, gdzie wiąże wodę niezbędną do zachowania prawidłowego nawilżenia skóry, pozostawiając uczucie komfortu.  Technikę tą zastosowano w produkcji pielęgnacyjnego kremu mythoSKIN, który zawiera płynny koenzym Q10 w formie nanocząsteczek, co powoduje niespotykaną dotąd skuteczność. Jego zawartość widać „gołym okiem”, ponieważ krem przyjmuje żółtą barwę od obecnego w nim koenzymu Q10.  Krem jest idealny do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Nie zawiera emulgatorów i substancji konserwujących.

W linii kosmetyków mythoSKIN dostępny jest także preparat w formie żelu. MythoSKIN żel działa jak serum, jest wysokoskoncentrowany, dzięki czemu szybko i silnie działa miejscowo na zmiany skórne. W składzie posiada nanocząsteczkowy koenzym, który podany w postaci żelu intensywnie przenika do każdej warstwy skóry. Gwarantuje jej ochronę, pielęgnację, a także  reguluje  jej wilgotność i oddychanie. Żel zalecany jest do miejscowego stosowania na skórę wrażliwą, szczególnie w okolicach oczu oraz do leczniczej pielęgnacji skóry szorstkiej i  uszkodzonej, przyspiesza gojenie się ran. Bardzo dobrze sprawdza się także na silniejszych zmianach np. skóry atopowej czy łuszczycowej.

2.    Liposomy w połączeniu z surfakantem

Zacznijmy od tego czym są tajemniczo brzmiące liposomy i jaka jest ich rola w kosmetyce. Wiadomo, że każda komórka otoczona jest błoną komórkową odpowiadającą za wymianę materii i informacji. Zapewnia także barierę przed szkodliwymi czynnikami. Podobnie naskórek ochrania nas przed wnikaniem substancji z zewnątrz. Zarazem utrudnia to podanie substancji w kosmetykach. Dlatego, aby preparat mógł dostać się do głębszych warstw należy zapewnić mu odpowiedni transport. Takie zadanie spełniają liposomy – są to struktury podobne pod względem budowy do błony komórkowej o bardzo małym rozmiarze, dzięki czemu mogą z łatwością ją przenikać i docierać do docelowych komórek.

Liposomy to kuliste pęcherzyki zbudowane z fosfolipidów i wypełnione roztworem wodnym. Przyjmują kształt kulisty i tworzą dwie warstwy: wewnętrzną, która otacza roztwór np. z potrzebną substancją, oraz zewnętrzną, która może przemieszczać się w płynach ustrojowych, nie rozpuszczając się. Liposomy występują naturalnie w organizmie np. w krwiobiegu podczas transportowania lipoprotein. Sprawdzają się przy podaniu niestabilnych związków oraz są dobrze tolerowane i nie podrażniają skóry.
    
Nowatorskim rozwiązaniem, które usprawnia dotarcie liposomów do komórek jest połączenie ich z odpowiednim surfakantem – związkiem powierzchniowoczynnym. Skutecznym połączeniem takiego związku są fosfolipidy i białka. Występują one naturalnie np. po zewnętrznej stronie pęcherzyków płucnych. Surfaktant obniża napięcie powierzchniowe skóry, co ułatwia przedostanie się liposomów z substancją czynną do jej najgłębszych warstw. Umożliwia ono przekroczenie nawet spoiwa szczelnie wypełniającego przestrzenie między komórkami gwarantując przewagę nad tradycyjną substancją liposomową. Liposomy wnikając do wnętrza naskórka wprowadzają substancję, która może spełnić efektywniej swoją funkcję.

W oparciu o tę technologię stworzono liposomowy krem do skóry mythoSKIN z wysoką zawartością nanokoenzymu Q10, o której świadczy intensywnie żółte zabarwienie kremu. Posiada lecznicze działanie, dlatego zalecany jest szczególnie przy problemach związanych ze skórą atopową, trądzikiem, łuszczycą, nadwrażliwością na słońce, przy stanach zapalnych skóry.

Prezentacja

Bibliografia:

0:00
0:00