Szumy uszne, czy to choroba mitochondrialna?

Szumy uszne mogą wskazywać na uszkodzenia mitochondriów

Szumy uszne, czy to choroba mitochondrialna?

Szumy uszne (Tinnitus)  występują  u dużej ilości pacjentów, nawet tych z utratą słuchu. Różnorodne badania wykazały, że przy powstawaniu obu tych zaburzeń główną rolę odgrywa osłabienie pracy mitochondrów w uchu wewnętrznym lub w centralnej  korze słuchowej. Za redukcję  funkcji  mitochondriów  mogą być odpowiedzialne m.in. substancje ototoksyczne i niedobory żywieniowe.

Prawidłowa  percepcja  bodźców akustycznych odbywa się,  gdy fala dźwiękowa odebrana przez małżowinę uszną, zostaje następnie przekształcona w uchu środkowym i stąd  kierowana jest do ucha wewnętrznego. Komórki słuchowe znajdujące się w uchu wewnętrznym zamieniają  te drgania w sygnał, który następnie aktywuje neurony słuchowe.

Sygnał ten zostaje dalej  przekazany przez aktywowany neuron,  aż dotrze do odpowiedniego miejsca w mózgu, który nazywany jest  korą słuchową. Aktywowanie kory słuchowej prowadzi do słyszenia fal dźwiękowych. Inaczej formułując: słyszymy nie dzięki naszym uszom, tylko mózgiem. Naturalnie potrzebujemy zdrowych uszu do słyszenia, ale bez sprawnej kory słuchowej, najlepsze uszy są bezużyteczne.

Szumy uszne i ich rodzaje

Szumy uszne można definiować jako aktywowanie kory słuchowej bez udziału odpowiedniego sygnału akustycznego,  co ostatecznie prowadzi do odbioru dźwięku fantomowego. Takie błędne aktywowanie może  powstawać  na przykład: poprzez uszkodzenie receptorów w ślimaku lub przez kompresję neuronów słuchowych. Szumy uszne są symptomem, który może występować przy wielu jednostkach chorobowych.

Szumy uszne mogą występować w swojej obiektywnej formie  (bardzo rzadko) oraz w swojej subiektywnej formie (częściej). Subiektywne szumy uszne mogą, jeśli będą nasilone, być słyszalne przez innych. To wrażenie zmysłowe powstaje w tym wypadku dzięki ,,szmerom” naszego organizmu wywołanym źle pozycjonowanymi naczyniami  krwionośnymi, czy nieprawidłowo aktywowanymi mięśniami znajdującymi się w pobliżu uszu. W przeciwieństwie do obiektywnych szumów usznych, subiektywne są słyszane tylko przez pacjenta.

Poza tym rozróżniamy szumy uszne zaostrzone oraz szumy uszne występujące chronicznie.

  • Szumami usznymi zaostrzonymi  określa się te trwające do trzech miesięcy
  • Szumy uszne trwające powyżej trzech miesięcy określamy jako chroniczne.

Ton szumów można mierzyć dzięki specjalnemu urządzeniu audiometrycznemu. Dzięki tym pomiarom udaje się odpowiednio scharakteryzować frekwencję szumów usznych (wysoka frekwencja, średnia, niewielka).

Według badań opublikowanych w 2006 roku przez Instytut Roberta Kocha, chroniczne szumy uszne to bardzo szeroko rozprzestrzeniony problem. Występuje on u 15%  pacjentów powyżej 65 roku życia, u 10% pacjentów 40 do 64 letnich, oraz u 3% pacjentów 18 do 39 letnich.1

Odczuwanie szumów usznych nie jest uciążliwe, jeżeli  pacjent nie odczuwa dyskomfortu lub stresu psychicznego nimi wywołanego. Bazując na parametrach, takich jak: niepokój wywołany szumami usznymi i tolerowanie,  przyzwyczajenie do szumów usznych; rozróżnia się uciążliwe lub nieuciążliwe szumy uszne. Trzy do pięciu procent dorosłych bierze pod uwagę przyjmowanie leków przy chronicznych, uciążliwych szumach usznych.2

Utrata słuchu a szumy uszne

Pomiędzy utratą słuchu i szumami usznymi istnieje ścisła zależność3 – więcej jak 80% pacjentów z szumami usznymi cierpi na utratę słuchu; w jednym lub obu uszach. Przy tym duża liczba osób niesłyszących uskarża się na szumy uszne, które są w tym wypadku  jedynym przez nich ,,słyszanym’’ dźwiękiem.

Istnieje wiele przyczyn utraty słuchu, do najważniejszych należą:

  • hałas (głośna muzyka, eksplozje) – na ogół każdy dźwięk: za głośny, zbyt bliski lub zbyt długo trwający prowadzi do utraty słuchu.
  • starzenie się
  • stosowanie substancji ototoksycznych szkodliwych dla słuchu – tabela nr. 1

Tab. 1 przykłady substancji ototoksycznych

Antybiotyki   Antybiotyki makrolidowe i aminoglikozydowe
Leki cytostatyczneCisplatyna
DiuretykiFurosemid
Chininamin. : zawarta w gorzkiej lemoniadzie i tonikach
Kwas acetylosalicylowyASA
Inhibitory pompy protonowejOmeprazol
GHB  (Kwas 4-hydroksybutanowy) 

Związek między utratą słuchu, szumami usznymi i mitochondriami

Utrata słuchu jest jednym z najważniejszych symptomów różnorodnych multisystemowych chorób uwarunkowanych zaburzeniami pracy  mitochondriów, takich jak: MELAS (choroba mitochondrialna uwarunkowana mutacjami w DNA mitochondrialnym), MERRF (choroba mitochondrialna- padaczka miokloniczna), KSS (Zespół Kearnsa-Sayre’a lub Kearns-Sayre syndrome – choroba mitochondrialna), Zespół Wolframa (choroba neurodegeneracyjna objawiająca się cukrzycą, atrofią nerwu wzrokowego i głuchotą), MIDD (dziedziczona w sposób matczyny cukrzyca z głuchotą)4.

Szumy uszne – przyczyny

Po pierwsze: komórki systemu audytywnego (słuchowego), przede wszystkim ucha wewnętrznego wykazują dużą aktywność metaboliczną.

Po drugie: redukcja tej aktywności powoduje w tym wrażliwym systemie zaburzenie równowagi5,6. Po wtóre: uszkodzenie komórek zmysłowych często prowadzi do ich śmierci. Ponieważ komórki czuciowe układu słuchowego nie ulegają regeneracji, uszkodzenia ich są nieodwracalne.

Wszystkie wyżej wymienione, uwarunkowane szumami usznymi zjawiska (starzenie się, zakażenia, stosowanie niektórych leków) mają wspólny mianownik: redukują one funkcje mitochondriów i prowadzą do zmasowanej produkcji wolnych rodników oraz ograniczonej  ich likwidacji  w uchu wewnętrznym.

Nagromadzenie wolnych rodników prowadzi do śmierci komórki i ostatecznie do utraty słuchu, na którą cierpi 80% pacjentów z szumami usznymi. Uszkodzenia mitochondriów  powstałe na  skutek oddziaływania hałasu zostały opisane dzięki pomiarowi przez  mikroskop elektronowy- przed niemal 40 laty7 i następnie  potwierdzone licznymi badaniami. U zwierząt dzięki podaniu koenzymu Q10 nie doszło do uszkodzeń  i utraty słuchu po bezpośrednim obciążeniu hałasem8,9. Również objawy kliniczne pacjentów z szumami usznymi, którzy cierpieli na niedobory koenzymu Q10  poprawiły  się znacznie po podaniu koenzymu Q10 w formie płynnej, nanocząsteczkowej10.

Wykazano, że przyjmowanie gentamycyny (leku ototoksycznego) prowadzi do stresu oksydacyjnego i uszkodzeń mitochondriów. Najświeższe badania na zwierzętach  pokazały, że gentamycyna zaburza cykl Krebsa komórek słuchowych i tym samym funkcje mitochondriów6. Procesom starzenia się również towarzyszą mutacje mitochondrialnego DNA, które podobnie jak multisystemowe choroby mitochondrialne prowadzą do stresu oksydacyjnego, uszkodzeń komórek, jak również śmierci komórek i ostatecznie do utraty słuchu.

Związek pomiędzy niedoborami witamin i minerałów a dysfunkcją mitochondriów – mogą być jedną z przyczyn występowania szumów usznych.

Kolejny  dowód na istnienie związku między dysfunkcją  mitochondriów, a szumami usznymi to fakt, że wielu pacjentów z szumami usznymi wykazuje niedobory witamin i minerałów. Najważniejszym z nich jest  koenzymem Q10.

Koenzym w terapii szumów usznych

U  osób cierpiących z powodu szumów usznych przeprowadzono próbę kliniczną. Zmierzono im poziom koenzymu we krwi, wypytano o symptomy i ich nasilenie, rozpoczęto suplementację aktywną formą koenzymu Q10 w formie nanocząsteczek. Po 3 miesiącach powtórnie zmierzono poziom, jeszcze raz dano też do wypełnienia ankiety. Okazało się, że osoby mające początkowo niedobory – po ich uzupełnieniu przestały całkowicie  odczuwać te dolegliwości11.

Badania te potwierdziły,  że przynajmniej w części przypadków szumy uszne były objawem niskiego poziomu energetycznego komórek – co może prowadzić do wielu innych, znacznie poważniejszych chorób.

Witaminy na szumy uszne – kompleks witamin B (witamina B12, B6, biotyna i kwas foliowy)

Badania Shemesha12 wykazały, że 47 % pacjentów cierpiących na chroniczną odmianę szumów usznych – powstałych w wyniku uszkodzenia słuchu spowodowanego hałasem – ma niedobory witaminy B12. Ponadto potwierdziły również  ścisły związek pomiędzy zmniejszaniem się poziomu B12 u starszych osób, a dużo większą częstotliwością występowania szumów usznych w tej grupie ludzi. Dowiedziono ponadto, że podawanie B12 –  w ramach terapii uszkodzenia słuchu, wyjątkowo  efektywnie  wpływa na poprawę słuchu i terapię szumów usznych13.

Ponieważ witamina B12 jest  bardzo słabo przyswajalna z pożywienia, sugerowana dzienna dawka preparatu  to 1000 mcg. Najlepiej przyswaja się ona w kompleksie z witaminą B6, biotyną i kwasem foliowym.

Kwas foliowy podobnie jak witamina B6 poprawia przyswajanie witaminy B12, ale również wpływa na stabilizację pracy układu nerwowego i może powodować zanik szumów usznych u niektórych pacjentów. (Balch J, Balch P: Prescription for Nutritional Healing. 2nd Edition, Balch Publishing, 1997)

Cynk w terapii szumów usznych

Na zakłócony metabolizm mitochondriów pacjentów z szumami usznymi wpływa również  niski poziom pierwiastka śladowego – cynku12.

Badania wykazały, że w uchu wewnętrznym jest zwiększona koncentracja cynku, przez co podejrzewa się, że pełni  on istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu tego narządu. Istnieje korelacja między niskim poziomem tego pierwiastka, a występowaniem szumów usznych (Ochi K, Ohashi T, Kinoshita H: Serum Zinc Levels in Patients with Tinnitus & the Effect ofZinc Treatment. Journal of the Oto-Rhino-Laryngological Society of Japan 1997; 100(9): 915-9).

W badaniu Gerstoffa cynk w dawkach 10 do 25 mg zmniejszał objawy szumów usznych (Paaske P, Kjems G, Pedersen C: Zinc in the Management of Tinnitus. Annals of Otol Rhinol Laryngol 1991; 100: 647-649), przy czym rekomendowane spożycie dla dorosłych wynosi – 15 mg dziennie.

Ochi wykazał również, że pacjenci cierpiący na szumy uszne mają o wiele niższy poziom cynku, a także, że cynk podawany w dawce 34-68 mg dziennie przez 2 tygodnie przyczynił się do znacznego zmniejszenia  dolegliwości.

Zaopatrując  pacjentów  w witaminę B12 i cynk redukuje się znacznie ich stres psychiczny – obciążenie  związane z występowaniem szumów usznych.

Magnez w terapii szumów usznych

Magnez Jest niezbędny dla prawidłowej gospodarki enzymami oraz w tworzeniu się komórek. Jest też wymagany dla prawidłowego przewodzenia sygnałów między komórkami nerwowymi oraz do transportu wewnątrzkomórkowego. Niedobór powoduje szereg problemów zdrowotnych, w tym również szumy uszne (Attias J, Weisa, G, Almog S, Shahar A, Wiener M, et A Oral Magnesium intake reduced permanent hearing loss induced by noise exposure. Am I Otolaryngology 1994; 15: 26-32.).

Attias zbadał 300 żołnierzy regularnie narażonych na bardzo duży hałas. Połowa z nich dostawała 167 mg magnezu dziennie, połowa zaś placebo. Trwałe uszkodzenia słuchu były znacznie częstsze i poważniejsze w grupie placebo.

Mieszkańcy dużych miast codziennie są narażeni na groźny dla zdrowia poziom hałasu. Badania wykazały, że duże natężenie dźwięku powoduje ucieczkę magnezu z organizmu. Jest całkiem prawdopodobne, że suplementacja tym pierwiastkiem może zredukować uszkodzenia słuchu wywołane głośnymi dźwiękami i zmniejszy ryzyko pojawiania się nowych przypadków szumów usznych w społeczeństwie.

Publikacje dotyczące niedoborów oraz suplementacji  wpływających na funkcjonowanie mitochondriów są nieliczne i przez to  nie nadaje im się ani statystycznego, ani epidemiologicznego znaczenia.  Tak więc, należy prowadzić  coraz to liczniejsze badania kontrolne, uwzględniające:  wiek, płeć,  czas trwania szumów usznych, przyczynę, czy współwystępujące choroby.

Podsumowanie

Tak jak zostało powiedziane na początku, w szumach usznych chodzi o symptom, przyczyną którego mogą być różne choroby.  W codziennym funkcjonowaniu praktyk lekarskich, chodzi głównie o to, by dzięki  standaryzowanemu  programowi  badań przesiewowych dużej ilości pacjentów z szumami usznymi, rozpoznać tych, u których szumy uszne są następstwem niedoborów witamin i pierwiastków śladowych, po to by w konsekwencji niedobory te uzupełnić. Metabolizm mitochondriów jest bardzo dynamicznym systemem,  na który  dzięki suplementacji można szybko oddziaływać.  Niestety  długotrwały brak równowagi prowadzi do nieodwracalnej śmierci komórki, a my  dysponujemy tylko ograniczoną możliwością terapii.

Bibliografia

0:00
0:00