Dr Myhill odpowiada na pytania – Tarczyca część 1

Jak łatwo samemu rozpoznać problemy z tarczycą? Czy zmęczenie zawsze oznacza niedoczynność? Czy warto przyjmować jod? Czy może on uszkadzać serce i wątrobę?

Mito-med.pl - Podcasty
Mito-med.pl - Podcasty
Dr Myhill odpowiada na pytania - Tarczyca część 1
/

Redakcja Mito-Med: W nawiązaniu do tematu tarczycy, słuchaczka napisała, że stara się jeść naprawdę dobrze, lepiej niż inni, jak to ujęła. Je produkty bio i dużo warzyw. Teraz jest na diecie ketogenicznej, ale nadal czuje się zmęczona. Pisze, że wolno się regeneruje i tak jest od dziesięciu lat po nadczynności tarczycy, prawdopodobnie od czasu jej diagnozy. Wyniki są teraz dobre, a ona pyta, czy to normalne, że kobieta po 60. roku życia odczuwa spadek sprawności fizycznej, czy może oznacza to, że ma niewydolność mitochondriów.

Dr Sarah Myhill: Zadajesz same dobre pytania. Cieszę się, że stosujesz dietę ketogeniczną, bo to świetny początek. Aby wyjaśnić, w jaki sposób produkujemy energię lubię odnosić się do analogii samochodu. Nasze ciało jest jak samochód. Aby móc nim jeździć, potrzebujemy odpowiedniego paliwa w baku: w naszym przypadku będzie to dieta ketonowa i niefermentująca górna część jelita. Potrzebujemy tlenu oraz silnika mitochondrialnego, tarczycowego pedału gazu tarczycy i nadnerczowej skrzyni biegów. Wszystko to jest równie ważne. Przypuszczam, że twój problem nadal dotyczy tarczycy. Napisałaś, że od 10 lat cierpisz na nadczynność tarczycy. Nadczynność tarczycy, czyli nadmiernie aktywna tarczyca wymaga leczenia: czasami operacyjnego, czasami radioaktywnym jodem, a często lekiem o nazwie karbimazol. Nadczynność tarczycy ma prawie zawsze podłoże autoimmunologiczne, tzn. początkowo tarczyca jest zbyt mocno stymulowana, więc staje się nadaktywna, a następnie przechodzi w niedoczynność. Staram się to wyjaśnić jak najprostszymi słowami.

Wygląda na to, że miałaś nadczynność tarczycy, która teraz przeszła w niedoczynność. Przypuszczam, że przyjmujesz zbyt małą dawkę hormonów tarczycy. Przypuszczam, że nie przyjmujesz wystarczającej dawki. Piszesz, że wyniki są dobre, ale problem polega na tym, że lekarze dostosowują dawkę hormonów tarczycy w zależności od poziomu TSH, co często skutkuje niedostatecznym dawkowaniem, zwłaszcza gdy mówimy o wtórnej, a nie pierwotnej niedoczynności tarczycy. Badania krwi pozwalają nam obrać właściwy kierunek. Dają nam przybliżoną informację o tym, czy dawka jest właściwa. W kolejnym kroku musimy ją dostosować do objawów fizycznych, do tego jak się czujemy? Czy mamy tyle energii, co nasi rówieśnicy? Czy jesteśmy tak samo zapracowani, jak nasi znajomi? Porównaj się z innymi, a następnie poszukaj konkretnych objawów fizycznych. Jaki masz puls? Jeśli twoje tętno spoczynkowe jest znacznie poniżej 70: 65, 60 lub ok 50 to z pewnością wskazuje to na niedostateczną dawkę. Jaka jest temperatura ciała? Czy jest Ci ciepło? Zmierz swoją temperaturę za pomocą termometru. Wystarczy przyłożyć termometr bezdotykowy do głowy i wcisnąć przycisk, aby w ciągu kilku sekund sprawdzić temperaturę.

Mi akurat jest przyjemnie i ciepło, bo nie mam niedoczynności tarczycy, ale temperatura to dobry wskaźnik. Kolejne objawy, takie jak obrzęk czy zespół cieśni nadgarstka. W mojej książce o niedoczynności tarczycy opisuję wiele objawów niedoczynności tarczycy. Przypuszczam, że nie jesteś odpowiednio leczona. Zmęczenie może oznaczać niewydolność mitochondriów, choć w to wątpię. Niewydolność mitochondriów jest zwykle związana z innymi patologiami jak choroby serca, rak czy demencja i staje się problemem u 70- czy 80-latków, gdy pojawia się zespół chronicznego zmęczenia i funkcjonujesz znacznie poniżej 80% swojego potencjału, co może wskazywać na niewydolność mitochondriów. Ale biorąc pod uwagę twoją historię i to, co już zrobiłaś, przypuszczam, że masz problem z niewłaściwie leczoną tarczycą.

Redakcja Mito-Med: Alicja, która od 28 lat cierpi na niedoczynność tarczycy pisze, że od dwóch lat przyjmuje letrox. Pięć lat temu zdiagnozowano u niej Hashimoto. Ma trzy łagodne guzki i mówi, że od 19 lat bierze Concor COR. Zastanawia się, jak może odstawić ten beta bloker? Czy może zażywać trzy krople jodu w szklance wody i przyjmować je rano razem z witaminą C?

Dr Sarah Myhill: Muszę powiedzieć, że jest to klasyczna historia osoby, która cierpi na niedoczynność tarczycy. Diagnoza przychodzi z opóźnieniem i nawet wtedy podawane dawki leku są zbyt niskie. Szokuje mnie, że takie przypadki nadal istnieją. Masz niedoczynność tarczycy od 28 lat, ale tyroksynę przyjmujesz dopiero od dwóch lat. To absolutnie oburzające. Innymi słowy całe życie zamiast jeździć samochodem z prędkością 50 km na godzinę i załatwiać swoje sprawy, jeździłaś z prędkością 15 km na godzinę. Przypuszczam, że podobnie jak poprzednia osoba, jesteś leczona zbyt niskimi dawkami. Piszesz o łagodnych guzkach. Wszystko zależy od tego, gdzie takie guzki są zlokalizowane. Jeśli ktoś ma łagodne guzki w piersi, na przykład w postaci zmian włóknisto-torbielowatych, bardzo łatwo może się ich pozbyć przyjmując jod. Warto wiedzieć, że produkty mleczne i cukier stymulują ich wzrost. Są zarówno czynnikiem ryzyka raka, jak i czynnikiem ryzyka łagodnych nowotworów. Nie jestem pewna, gdzie zlokalizowane są twoje guzki, ale zalecałabym odstawienie nabiału, cukru i węglowodanów, czyli przejście na dietę paleo-ketogeniczną. Jest duża szansa, że guzki przestaną rosnąć, a nawet się skurczą.

Piszesz, że przyjmujesz beta-bloker Concor COR. Warto zadać sobie pytanie, dlaczego ci go przepisano. Najczęstszym powodem jest wysokie ciśnienie krwi, a za wysokie ciśnienia krwi często odpowiadają cukry i węglowodany. Problem z niedoczynnością tarczycy polega na tym, że kiedy tarczyca nie działa prawidłowo, znacznie trudniej zastosować dietę ketogeniczną. Kiedy stosujemy dietę ketogeniczną, przechodzimy w tryb spalania tłuszczu. Czyli spożywamy tłuszcz w ramach naszej diety, a jednocześnie spalamy tłuszcz, który znajduje się pod skórą lub w dowolnym miejscu w naszym ciele. Jest to nasze paliwo. Spalanie tłuszczu u zdrowej osoby odbywa się z udziałem hormonów tarczycy. Jeśli nie masz hormonów tarczycy, potrzebnych do procesu spalania tłuszczu, zamiast tego twój organizm wykorzysta adrenalinę. To zjawisko określa się mianem hipoglikemii ketogenicznej. Adrenalina powoduje wysokie ciśnienie krwi. Przypuszczam, że przyjmujesz beta-bloker, aby zablokować adrenalinę i zmniejszyć ciśnienie krwi. Jeśli wyrównasz działanie tarczycy, przyjmując odpowiednią dawkę lewotyroksyny i przechodząc na dietę ketogeniczną, możesz pozbyć się wysokiego ciśnienia krwi i wielu innych patologii, u których podłoża leży adrenalina.

Wtedy będziesz mogła stopniowo odstawić beta-bloker. Tylko powtarzam, że należy to robić prawidłowo i bezpiecznie, pod kontrolą lekarza. Pytasz czy możesz pić wodę z jodem? Tak, oczywiście. Uważam, że wszyscy powinniśmy przyjmować witaminę C i jod codziennie przez całe życie, aby zapobiegać i leczyć poważne patologie. Więc jak najbardziej możesz to robić, jest to tanie i bardzo skuteczne lekarstwo. Pamiętaj, że lekarz ci tego nie powie.

Musicie sami na to wpaść. Skoro słuchacie moich wykładów, to pewnie już rozpoczęliście proces, w którym przejmujecie kontrolę i odpowiedzialność za własne zdrowie. To naprawdę ważne.

Redakcja Mito-Med: Pani doktor, wspomniała pani o płynie Lugola i jodzie. Wygląda na to, że wielu słuchaczy ma pytania na ten temat. Jedna ze słuchaczek pisze, że zaleca pani co najmniej jeden miligram jodu dziennie. A ona przypuszcza, ta dawka (od jednego do trzech miligramów dziennie) opiera się na poziomie spożycia jodu przez Japończyków, ale jest to jod pochodzący z diety, a nie z suplementów. Ponadto wiadomo, że ludzie czy nawet całe populacje różnią się między sobą. Niektórzy twierdzą, że płyn lugola działa szkodliwie na serce i wątrobę. Przy Hashimoto, w zależności od indywidualnego stanu człowieka (kofaktory witaminowe i mineralne, sprawność metabolizmu, może inne czynniki) skąd możemy wiedzieć jakie ktoś ma zapotrzebowanie na jod i że na pewno u każdego jest to minimum 1 miligram. Po wielu dylematach i próbach znalezienia rzetelnych informacji, nasza słuchaczka przyjmuje 0,5 miligrama naturalnego jodu dziennie. I zastanawia się czy może to o wiele za mało, a być może o wiele za dużo. Może pani doktor pomoże jej rozwiać te wątpliwości. I oczywiście dziękuje z góry za dzielenie się wiedzą.

Dr Sarah Myhill: Cóż, w rzeczywistości zalecam znacznie wyższe dawki niż jeden miligram dziennie. Trzy krople 15% roztworu Lugola dadzą nam 50 miligramów dziennie. Masz rację, że zalecenia opierają się na populacji Japończyków, którzy średnio dziennie spożywają od 14 do 15 miligramów jodu dziennie. Japończycy są jednym z najzdrowszych narodów na świecie. W Japonii mieszka więcej stulatków niż w jakimkolwiek innym kraju na świecie. Cudownie byłoby stosować dietę, której podstawę stanowią owoce morza, tak jak się to robi w Japonii, ale nie każdy z nas może sobie na to pozwolić. Co gorsze, owoce morza są obecnie coraz bardziej zanieczyszczone pestycydami i metalami ciężkimi. Przyjmowanie jodu jest więc dobrym sposobem na obejście tego problemu. Mam nadzieję, że odpowiedziałam na pytanie. Płyn Lugola jest całkowicie bezpieczny. Piszesz, że uszkadza serce i wątrobę. Nie ma najmniejszych dowodów na to, że tak jest. Jeden z leków stosowanych w leczeniu zaburzeń rytmu serca i tachyarytmii o nazwie amiodaron, to w rzeczywistości markowa wersja jodu.

W dzisiejszych czasach, w krajach zachodnich mamy do czynienia z epidemią migotania przedsionków. Myślę, że ma to wiele wspólnego z przewlekłym niedoborem jodu, ponieważ bez jego suplementacji, będziemy mieli gwarantowany niedobór. Pamiętajcie, że jest różnica między niedoborem jodu, a jego wystarczającym poziomem. Przy niedoborze jodu potrzebna jest dawka, która pozwoli uniknąć niedoczynności tarczycy. To absolutne niezbędne minimum. Natomiast wystarczający poziom jodu to poziom optymalny dla naszego zdrowia, który pozwoli nam w pełni wykorzystać swój potencjał. Dlatego uważam, że dawka 50 miligramów jest bardzo zasadna. Jest to więcej, a nawet znacznie więcej niż przyjmują Japończycy, ale współcześnie żyjemy w zanieczyszczonym, toksycznym świecie. Jod jest jednym z moich ulubionych narzędzi do zadań specjalnych: pomaga usuwać zanieczyszczenia i toksyny, pomaga zmniejszyć fermentację w górnej części jelit, z czym wiele osób ma problem. Jod robi wiele dobrego, a do tego organizm bardzo łatwo go wydala. W ogóle nie magazynujemy go w organizmie, wszelkie nadwyżki wydalamy z moczem. I właśnie dzięki tym właściwościom uważam go za cudowną, bezpieczną substancję. Także zalecam przyjmowanie roztworu Lugola, najlepiej w stężeniu 15%, trzy krople na szklankę wody przed snem.

Redakcja Mito-Med: Magda słuchała jednego z wykładów pani doktor i ma pytanie odnośnie tętna spoczynkowego poniżej 70 u osób nie będących sportowcami. Czy takie tętno oznacza, że mają problemy z tarczycą? Czy nie jest tak, że tętno spoczynkowe waha się w zakresie od 50 do 70 i jest prawidłowe?

Dr Sarah Myhill: Prawidłowe tętno spoczynkowe u zdrowej osoby powinno wynosić od 70 do 75. To taka żelazna zasada. Jeśli jest ono znacznie niższe u osoby niebędącej sportowcem, należy zwrócić uwagę na tarczycę. Nie jest to objaw patognomoniczny niedoczynności tarczycy. Nie jest to wskaźnik bezwzględny: o tak, skoro masz takie tętno, to musisz mieć niedoczynność, ale jest to przydatna wskazówka, ponieważ sama diagnoza jest jedynie hipotezą, którą następnie potwierdzamy podając hormony tarczycy. Diagnoza opiera się na obrazie klinicznym, na który składają się objawy i wyniki badań. Musimy mieć pełen zestaw danych, zanim postawimy hipotezę, że ktoś ma niedoczynność tarczycy. Następnie weryfikujemy tę hipotezę podając hormony tarczycy. Także nie jest to wskaźnik bezwzględny, ale bardzo przydatny. Jeśli ktoś ma wiele objawów niedoczynności tarczycy, ale jego tętno w spoczynku wynosi na przykład 90 uderzeń na minutę, to szukałbym przyczyny gdzie indziej. Myślę, że w takim przypadku niedoczynność tarczycy byłaby znacznie mniej prawdopodobna.

0:00
0:00