Problemy z oczami – skutek niedoborów żywieniowych

Jak braki ważnych mikroskładników odżywczych mogą wpływać na jakość naszego widzenia?

Zespół suchego oka

Coraz więcej osób  cierpi z powodu pojawiającego bólu gałki ocznej, nadmiernego łzawienia oczu, zapalenia spojówek, czy też pogorszenia się wzroku. W takich chwilach najczęściej sięgamy po krople do oczu i działamy objawowo.

Może warto zastanowić się nad tym, jaka jest przyczyna takiego zjawiska? Narząd wzroku jest bowiem bardzo delikatną ,,materią”,  a nikt z nas nie chce ryzykować utraty lub upośledzenia tak ważnego zmysłu. Za ten stan rzeczy odpowiadają dwie główne zmiany, które wymusił na nas rozwój cywilizacji.

Problemy z oczami – przyczyny

Pierwsza z nich to, oczywiście, warunki w jakich korzystamy z naszych oczu. Wzrok nie jest dostosowany do patrzenia z bliska na monitor komputera. Naświetla on oczy, niemal tak, jakbyśmy patrzyli w słońce. Co gorsza, podczas pracy z komputerem zapominamy o mruganiu. To jest właśnie główną przyczyną łzawień czy przekrwień u osób, które spędzają całe godziny wpatrzone w literki na ekranie. Charakterystycznym objawem jest mocne łzawienie po wyjściu z domu, szczególnie gdy wieje wiatr – brak mrugania doprowadza dosłownie do wysychania oczu (mruganie ma taką właśnie główna rolę – nawilżanie powierzchni), dlatego oczy pieką i mocno łzawią gdy są wystawione na silne bodźce po długim czasie wysuszania. Również niedobory pokarmowe są bardzo ważnym czynnikiem potęgującym wrażliwość oczu na wysuszenie, ale do tego przejdę później.

Nie bez znaczenia jest też fakt zmniejszenia ilości światła, które nas otacza. Nawet w jasno oświetlonym pokoju jest go wielokrotnie, czasem dziesiątki razy mniej, niż na zewnątrz. Dla przykładu, natężenie światła w normalnie oświetlonym pokoju wynosi średnio 700 luksów, podczas gdy w czasie pochmurnego dnia na zewnątrz – średnio 20 000 luksów3. Częściowym rozwiązaniem jest stosowanie mocniejszych żarówek, najlepiej takich, które generują widmo światła podobne do słonecznego – przy okazji mają one dość silne działanie antydepresyjne.

Niewiele możemy zrobić, by chronić nasze oczy – najważniejszy narząd zmysłu – przed działaniem zewnętrznym. Musimy korzystać z komputerów, czytać, pisać. Musimy pracować wewnątrz budynków….

Możemy co prawda pamiętać o częstszym mruganiu, kupić jaśniejsze oświetlenie, częściej przebywać na zewnątrz – wszystko to są jednak rozwiązania połowiczne, rzeczywistość w której żyjemy uniemożliwia nam bardziej zdecydowane działania.

Uwaga na niedobory pokarmowe

Tu jednakże dochodzimy do drugiej z poważnych zmian, jakie zaszły w naszym życiu – sposób odżywiania, a przede wszystkim niedobory pokarmowe, które pojawiły się w ciągu ostatnich kilku pokoleń. Jemy więcej, nawet dużo więcej niż nasi przodkowie – ale ilość niestety nie przeszła w jakość.

Z punktu widzenia biologii jesteśmy zwykłymi małpami i nasze przewody pokarmowe niemal niczym się nie różnią od tych, jakie ma szympans czy goryl. Porównując jednak skład diety goryla czy szympansa oraz człowieka, różnice są kolosalne. I tu pojawiają się suplementy diety, a raczej mitoceutyki – czyli substancje działające bezpośrednio na mitochondria komórek.

Dlaczego warto stosować mitoceutyki?

Dlatego, że bez większych problemów możemy dostarczyć komórkom to, co normalnie znajduje się w całym koszu owoców i warzyw. Co więcej, nawet jeśli zamierzamy zmienić dietę na zdrową – nie zawsze wystarczy to, aby uzupełnić niedobory które pogłębiały się przez długie lata….

Jedną z przyczyn osłabienia wzroku  jest przede wszystkim deficyt energetyczny komórek, które w oku się znajdują. Komórki oka narażone są na ciągły stres oksydacyjny, z uwagi na wyjątkowo dużą ilość energii którą muszą przetworzyć, a także dość słabe ukrwienie. Można to  w bardzo prosty sposób zniwelować. Wystarczy podnieść wydajność mitochondriów komórkowych. Jeśli zwiększymy aktywność mitochondriów, poprawi się przepływ krwi oraz ochrona oka przed działaniem wolnych rodników tlenowych. Do tej pory wykazano skuteczne działanie następujących składników dietetycznych:

Koenzym Q10

Jest on podstawą procesu energetycznego zachodzącego wewnątrz komórki. Regularne przyjmowanie koenzymu Q10 znacznie wpływa poprawę wzroku2,3. Jego niedobory są również  dość ściśle powiązane z ryzykiem chorób serca i nowotworów, dlatego powinno się go suplementować również po to, aby się przed nimi ustrzec. Większość dostępnych preparatów nie zawiera odpowiednio wysokiej dawki – powinno się celować pomiędzy 100 a 200 mg dziennie.

Tauryna

Przyjmowanie tauryny poprawia również  ostrość widzenia7. Dawkowanie – około 500 mg.

Kwas liponowy

Jego obniżony poziom w organizmie jest jedną z przyczyn wielu schorzeń – suplementacja zapobiega chorobom krążenia8, demencji starczej9, czy chorobie Alzheimera10. Badania potwierdziły też jego skuteczność w stymulacji przemian energetycznych w komórkach plamki żółtej11. Standardowa dzienna dawka to 100 mg, powinna jednak być rozbita na kilka porcji w ciągu dnia, na przykład rano i wieczorem.

Cynk

Jeden z najczęściej spotykanych niedoborów – i najłatwiejszych w uzupełnieniu, przy okazji mających też największy wpływ na nasze zdrowie. W zasadzie każda wizyta u lekarza powinna się zacząć od przepisania cynku w dużych dawkach. Pozwoliłoby to zmniejszyć zachorowania na większość schorzeń, dla przykładu w jednym z badań osoby z najniższym poziomem cynku zapadały na raka niemal pięciokrotnie częściej niż te z wysokim12.  Badania wykazały wysoką skuteczność tego pierwiastka w zapobieganiu chorobom oczu oraz cofania już istniejących13,14,15. Ważna jest odpowiednio wysoka dawka – niedobory cynku rozwijają się latami, osoby w wieku podeszły mają problemy z prawidłowym jego przyswojeniem. Aby uzupełnić wieloletnie niedobory potrzeba przyswoić ponad 1500 mg tego pierwiastka, co przy przyswajalności rzędu 15% oznacza konieczność przyjęcia 10 000 mg. Standardowo stosowane dawki 10 mg wymagają suplementacji trwającej ponad 3 lata, a jeśli w diecie jest niewiele cynku – 10 mg zaledwie wystarczy na wyrównanie codziennego bilansu i w ogóle nie uzupełni niedoboru. Powinno się przyjmować przynajmniej 50 mg dziennie, nie więcej jednak niż 100, najlepiej rozbite na porcje.

Miedź

Niezbędna jako dodatek do suplementacji cynkiem – wysokie dawki doprowadziłyby do jej braków w organizmie. Niedobory miedzi są przyczyną pogorszenia jakości wzroku16, zmęczenia, ryzyka chorob krążenia i osteoporozy18,19. Około 25% populacji w krajach rozwiniętych nie spożywa odpowiedniej ilości miedzi17. Osoby, które mają problemy z oczami, mają obniżony poziom miedzi20.

Niacyna

Niacyna (w nietoksycznej formie niacynamidu) jest jednym z ważniejszych suplementów przy problemach ze wzrokiem. Powoduje zwiększenie przepływu krwi, nie tylko oczyszczając i odżywiając znajdujące się tam komórki22,23, ale także znacznie poprawiając ogólne funkcje mózgu – pamięć, koncentrację21. Bez niej pozostałe substancje nie byłyby skutecznie transportowane w tamtą okolicę. Dawka powinna być nieco większa od rekomendowanego 100% zapotrzebowania, czyli wyższa niż 35 mg.

Luteina

Jeden z najważniejszych suplementów dla zdrowego wzroku. Już dawno podejrzewano, że jej niedobory mogą być przyczyną24, zaś niedawno przeprowadzone badanie wykazało, że suplementacja przy już istniejącej chorobie oczu znacząco pomaga25. Dawkowanie – zazwyczaj spotyka się dawki rzędu 15-20 mg, jest to wystarczające.

Mangan

Jedyny pierwiastek, który jest w stanie zabezpieczać mitochondria komórek przed stresem oksydacyjnym. Wykazano, że jedną z przyczyn problemów ze wzrokiem  jest odkładanie się kadmu27,28Mangan był najskuteczniejszą „obroną” przed tym zjawiskiem26. Dawki – kilka do kilkunastu mg.

Zeaksantyna

Drugi (obok luteiny) barwnik znajdujący się w oku. Osoby spożywające zwiększone jej ilości miały obniżone ryzyko zachorowania na AMD, a także na szereg innych schorzeń wzroku29-30.

Selen

Suplementacja w Polsce jest dość istotna – mamy niższy poziom w glebie, a przez to dość powszechne niedobory31, co wiąże się ze zwiększonym ryzykiem schorzeń zakaźnych32 czy nowotworów33. W przypadku problemów ze  wzrokiem jego działanie nie jest aż tak istotne – ale chorzy mają lekko obniżony poziom34,35, teoretycznie wyższe dawki selenu powinny chronić przed chronicznym zwyrodnieniem przeciążonych naczyń krwionośnych oka36.

Bibliografia:

0:00
0:00