Hashimoto a ciąża, czyli jak niedoczynność wpływa na zajście i utrzymanie ciąży?

W jaki sposób zaburzenia pracy tarczycy wpływają na możliwość zajścia w ciąże i jej przebieg?

Choroba Hashimoto to autoimmunologiczne schorzenie, w którym układ odpornościowy atakuje tarczycę. Wiąże się ona z przewlekłym stanem zapalnym tarczycy, któremu często towarzyszy jej niedoczynność, a także może prowadzić do problemów z zajściem w ciążę i jej utrzymaniem. O czym powinna wiedzieć kobieta z Hashimoto podczas planowania ciąży?

Hashimoto a ciąża — jak niedoczynność tarczycy wpływa na zajście w ciąże?

Choroba Hashimoto, chociaż bywa kojarzona głównie z tarczycą, jest przede wszystkim upośledzeniem układu odpornościowego. Jest to choroba o wciąż nieznanej przyczynie, przez co nie potrafimy jej skutecznie wyleczyć – stosowane leki i zalecenia dietetyczne mogą jedynie pomóc utrzymać prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Hashimoto wiąże się z produkcją przeciwciał atakujących tarczycę (anty-TPO i anty-Tg), co w konsekwencji prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego tego gruczołu i najczęściej jego niedoczynności. Jak wspomina w swojej książce H.R. Svensson: „Wszystkie komórki naszego ciała pozostają uzależnione od poziomu hormonów tarczycy”1. Dotyczy to także układu rozrodczego – choroba Hashimoto może prowadzić do problemów z owulacją, zaburzeń w gospodarce hormonów płciowych, a co za tym idzie także nieprawidłowości związanych z płodnością, utrzymaniem ciąży i jej przebiegiem2.

Czy Hashimoto wpływa na płodność?

Niedoczynność tarczycy wiąże się z negatywnym wpływem na owulację. Stan ten wynika z niewystarczającej stymulacji dojrzewania oocytów w jajnikach przez hormony tarczycy, hiperprolaktynemii, upośledzonego wydzielania hormonu uwalniającego gonadotropinę (GnRH) oraz hormonu luteinizującego i zaburzeń w poziomach hormonów płciowych1-3. W przypadku choroby Hashimoto do problemów z płodnością przyczynia się także obecność przeciwciał anty-TPO, których obecność także może negatywnie wpływać na jajeczkowanie, rozwój łożyska, produkcję plemników i proces zapłodnienia1.

Badania nie potwierdzają jednak bezpośredniego związku niedoczynności Hashimoto z bezpłodnością – w klinikach leczenia problemów z płodnością liczba kobiet z Hashimoto nie odstaje od pozostałych. Jednak znacznie częściej zmagają się one z zaburzeniami cyklu miesiączkowego, które mogą dodatkowo utrudniać zajście w ciążę oraz opóźniać wiek macierzyństwa3.

Czy przy Hashimoto występują problemy z utrzymaniem ciąży?

Hashimoto to niestety nie tylko trudności z zajściem w ciążę, ale też jej utrzymaniem. Niedoczynność tarczycy i niski poziom T3 prowadzą także do spadku produkcji gonadotropiny kosmówkowej (hCG) odpowiedzialnej za pracę mięśni macicy. Niedobór tego hormonu w konsekwencji może zwiększać ryzyko poronień i przedwczesnych skurczów1. Badania wskazują, że autoimmunologiczna choroba tarczycy wiąże się ze znacznym wzrostem ryzyka samoistnego poronienia – u kobiet z Hashimoto jest ono nawet 3-4-krotnie wyższe. Notuje się także 2-razy więcej przypadków powtórnego poronienia i przedwczesnego porodu3,4. Trudności z utrzymaniem ciąży są związane także z obecnością w surowicy przeciwciał anty-TPO i anty-Tg oraz współwystępowania innych (m.in. antykardiolipinowych), które wykazują zdolność do przenikania przez łożysko i mogą negatywnie wpływać na rozwój płodu2-4.

Przebieg ciąży przy Hashimoto — czego można się spodziewać?

W związku z koniecznością kontroli i utrzymywania prawidłowych poziomów hormonu tyreotropowego (TSH) w trakcie trwania ciąży, kobiety z Hashimoto powinny pozostawać pod ciągłą opieką ginekologa i endokrynologa. Powikłania Hashimoto w ciąży to nie tylko zwiększone ryzyko poronienia, ale przy nieuregulowanych hormonach tarczycy, także możliwość wystąpienia wad rozwojowych płodu. Tyroksyna odpowiada za prawidłowy rozwój mózgu, płuc i układu szkieletowego, a nieoptymalne leczenie niedoczynności tarczycy i niski poziom T4 (także przy jednoczesnym prawidłowym poziomie T3 i TSH) może prowadzić do upośledzenia funkcji poznawczych, ruchowych i obniżonego poziomu inteligencji u niemowlęcia1,4. Co więcej, niedoczynność tarczycy może negatywnie wpływać na zdrowie psychiczne przyszłej matki. U kobiet z podwyższonym poziomem przeciwciał przeciwtarczycowych obserwuje się zwiększone ryzyko wystąpienia zaburzeń depresyjnych w trakcie ciąży, w szczególności w jej wczesnym okresie i po porodzie5.

Jak wygląda leczenie Hashimoto w ciąży?

U kobiet z wcześniej zdiagnozowaną niedoczynnością Hashimoto planującymi ciążę istotne jest zadbanie o wyrównanie funkcji tarczycy już w okresie poprzedzającym zapłodnienie. W przypadku, kiedy poziomy TSH we krwi są prawidłowe (<2,5 mIU/l) w 4.-6. tygodniu ciąży zaleca się podwyższenie stosowanej dotychczas dawki L-tyroksyny o około 30-50%. Inaczej wygląda sytuacja, kiedy poziom TSH jest podwyższony. Gdy mieści się w zakresie 5-10 mIU/l, wymagane jest dodatkowe zwiększenie dawki L-tyroksyny o 25-50 μg/dobę, dla poziomu TSH 10–20 mIU/l — o 50–75 μg/d., a dla > 20 mIU/l o 75–100 μg/d.4. W przypadku niedoczynności tarczycy rozpoznanej dopiero podczas ciąży zaleca się początkową dawkę L-tyroksyny wynoszącą 2,0–2,4 μg/kg masy ciała/dobę. W konsultacji z endokrynologiem powinna być ona jednak dostosowana do wyjściowego poziomu TSH i w przypadku ciężkiej niedoczynności może być nawet podwojona. Po każdej zmianie dawkowania L-tyroksyny zaleca się kontrolę stężenia TSH i FT4 po 4 tygodniach4.

Oprócz niezbędnego leczenia L-tyroksyną niektórzy autorzy wskazują także na korzyści płynące z suplementacji selenem. Pierwiastek ten odgrywa zarówno rolę w biosyntezie hormonów tarczycy, jak i wykazuje modulujący wpływ na układ immunologiczny, jego suplementacja (200 μg/dobę) może także pozwolić na obniżenie poziomu przeciwciał przeciwko tarczycy1,2. Innym suplementem godnym uwagi podczas ciąży z towarzyszącą chorobą Hashimoto jest koenzym Q10. Związek ten wykazujący nie tylko właściwości antyoksydacyjne, ale także stymuluje pracę mitochondriów odpowiedzialnych za produkcję uniwersalnego nośnika energii – ATP, w konsekwencji przekłada się to na poprawę jakości komórki jajowej i stworzenie lepszych warunków do rozwoju płodu1.

Bibliografia:

0:00
0:00