Mito-terapia kandydozy narządów wewnętrznych

Poznaj mitochondrialny sposób na walkę z Candidą

W poprzednim artykule dotyczącym infekcji grzybiczych narządów wewnętrznych przyjrzeliśmy się dokładniej prozdrowotnej roli koenzymu Q10 jako substancji immunomodulacyjnej w terapii tego rodzaju schorzeń. Ustaliliśmy również, iż przewlekła kandydoza prowadzi do spadku poziomu koenzymu Q10 w organizmie, narażając nas przez to na ryzyko wystąpienia wtórnej mitochondriopatii.

Niewątpliwie pomocnicza suplementacja koenzymem Q10 może przyspieszyć osiągnięcie pożądanych rezultatów leczenia oraz zredukować prawdopodobieństwo infekcji w przyszłości. Dzisiaj zastanowimy się, w jaki jeszcze sposób możemy wesprzeć organizm w walce z Candidą oraz jakie dodatkowe zagrożenia na poziomie komórkowym niosą za sobą nieleczone infekcje grzybicze. Jedno jest pewne – z tym niebezpiecznym przeciwnikiem udaje się wygrać, a medycyna mitochondrialna może pomóc Ci dokonać tego w sposób zrównoważony i bez skutków ubocznych.

Kto zna wroga i zna siebie, nie będzie zagrożony ~ Sun Tzu

Maksyma chińskiego generała i filozofa Sun Tzu sprawdzi się również w walce z Candidą. Gdy wiesz już, co sprzyja infekcji grzybami drożdży oraz jakie skutki w organizmie wywołuje przewlekłe zakażenie tym patogenem łatwiej dostosujesz terapię antygrzybiczą do Twoich indywidualnych potrzeb oraz uwarunkowań, w tym genetycznych.

Czynniki sprzyjające infekcji Candidą to m. in. osłabiony układ odpornościowy, przewlekła aktywacja gałęzi odpornościowej Th2 (z różnych przyczyn, w tym w wyniku mutacji genetycznych na przykład czynnika transkrypcji STAT3 [1]), antybiotykoterapia, agresywna chemoterapia, infekcja wirusem HIV, neutropenia, uszkodzenia błony śluzowej jelit, dieta bogata w cukier a także cukrzyca [2]. Zakażeniu sprzyja również terapia kortykosteroidami [26].

Skutki przewlekłej kandydozy z punktu widzenia metabolicznego [2]:

  • Grzyb pozyskuje dla siebie aminokwasy, które umożliwiają mu wzrost – spadek zaopatrzenia organizmu w składniki budulcowe do produkcji różnych białek i enzymów białkowych
  • Grzyb przechwytuje niezbędne mu do życia pierwiastki śladowe takie jak żelazo, cynk, miedź oraz mangan – w konsekwencji grożą nam niedobory kluczowych kofaktorów enzymów mitochondrialnych i innych, które prowadzą z kolei do spadku produkcji energii i osłabienia ochrony antyoksydacyjnej organizmu
  • Produktem ubocznym metabolizmu grzybów z rodziny Candida jest amoniak. Nadmierne obciążenie organizmu amoniakiem jest cytotoksyczne dla wątroby, komórek mózgu oraz nerek, ponadto prowadzi do deplecji potasu i zaburza homeostazę kwasowo-zasadową tkanek [3], [4]. Amoniak ulega neutralizacji do mocznika w ramach tak zwanego cyklu ornitynowego, reakcja zużywa m. in. ATP oraz aminokwas asparaginian
  • Candida przechwytuje niezbędną do rozwoju biotynę [5], prowadząc do niedoborów tej cennej witaminy
  • Metabolity grzybów drożdży obciążają wątrobę i nerki, prowadząc do ich dysfunkcji; klasyczne leki antymykotyczne również wykazują wysoką hepatotoksyczność, szczególnie negatywnie wyróżnia się tutaj amfoterycyna B  oraz itrakonazol [35]

Jeżeli podejrzewasz u siebie infekcję Candidą, rozważ wykonanie odpowiednich badań diagnostycznych – screening jelit a także test kwasów organicznych (OAT) dostarczą Ci wiarygodnej odpowiedzi. Do parametrów OAT, których nieprawidłowe wartości sugerują infekcję grzybiczą organizmu należą na przykład: arabinoza, kwas chinolinowy oraz kwas winowy.

Uwaga: w przypadku pozytywnego wyniku koniecznie skonsultuj się z lekarzem!

Co możesz zrobić z punktu widzenia medycyny mitochondrialnej:

Walcząc z Candidą chcemy osiągnąć (najlepiej jednocześnie) trzy cele:

  1. Zminimalizować metaboliczne skutki infekcji, w tym uzupełnić powstałe niedobory
  2. Wesprzeć / odpowiednio modulować pracę układu odpornościowego
  3. Wspomóc pracę narządów, które są najbardziej narażone na negatywne skutki kandydozy: wątrobę, mózg i jelita
  • Suplementacja koenzymem Q10 jako immunomodulatorem oraz substancją wspierającą produkcję energii w organizmie
  • W przypadku występowania cukrzycy lub insulinooporności – warto wdrożyć terapię mitochondrialną tych schorzeń, z suplementacją witaminy B1 lub benfotiaminy, B2, B3, cynku, chromu oraz kwasu alfa-liponowego na czele
  • Ochronna suplementacja aminokwasem ornityna, w celu zneutralizowania cytotoksycznego amoniaku w organizmie [8]
  • W badaniach z 2019 roku okazało się, że silne właściwości przeciwgrzybiczne wykazuje witamina B3 [27], co potwierdziło wcześniejsze ustalenia uczonych, mówiące o spowolnieniu rozrostu Candidy przy jednoczesnej suplementacji biotyny oraz witaminy B3 [28]
  • Kwestia suplementacji biotyny – z jednej strony biotyna jest wykorzystywana przez Candidę [35], z drugiej strony w warunkach biotynowego „głodzenia” patogenu, kolonie grzybów uruchamiają endogenną produkcję tej witaminy [34] i przybierają bardziej inwazyjną postać. Mimo, iż zdania terapeutów na temat biotyny w odniesieniu do terapii antygrzybiczej są podzielone, jedno pozostaje pewne: niedobory biotyny w organizmie należy koniecznie uzupełniać.

    Do objawów deficytów biotyny należą [37]:
  • Utrata włosów (na całym ciele)
  • Nawracające zapalenie spojówek
  • Problemy ze snem
  • Czerwona wysypka wokół ust, oczu, nosa
  • Uzupełnienie niedoborów pierwiastków śladowych – poprzez odpowiednią suplementację oraz dietę bogatą w te produkty, które dostarczą Ci ekstra porcji cynku, manganu, miedzi oraz żelaza – tutaj dobrym pomysłem jest zdiagnozowanie poziomu tych pierwiastków w komórkach
  • Wsparcie odporności z ramienia Th1 oraz Th17 – ograniczenie odpowiedzi odpornościowej z Th2 – tutaj oprócz wielu naturalnych substancji, z kurkuminą na czele, warto sięgnąć po modulujący pracę układu immunologicznego koenzym Q10 (więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Nie daj szans grzybicy”). Cenne właściwości immunomodulacyjne wykazuje też echinacea [25]
  • Dodatkowym wsparciem dla układu odpornościowego są również beta-glukany typu 1,3/1,6, które aktywują makrofagi czyli komórki żerne zdolne do unieszkodliwiania patogennych grzybów. Suplementacja beta-glukanami 1,3/1,6 ma o tyle istotne znaczenie, iż pozwala na pobudzenie komórek żernych mimo obecności ochronnej warstwy mannanu, przy pomocy której Candida ukrywa się przed układem odpornościowym człowieka [33]
  • Ponieważ Candida zużywa duże ilości aminokwasów do produkcji potrzebnego jej azotu [28], w tym w szczególności glutaminy, kwasu asparaginowego oraz kwasu glutaminowego [29], ale także izoleucynę, tyrozynę i tryptofan – w długim okresie grożą Ci niedobory tych aminokwasów oraz związane z nimi zaburzenia ze strony układu nerwowego, trawiennego jak również problemy z pracą mięśni. Wielu terapeutów, w tym Gill Jacobs, autorka książki „Beat Candida through diet” radzi ograniczenie spożycia białka zwierzęcego (również ze względu na zmniejszenie produkcji amoniaku) na rzecz białka roślinnego, którego źródłem powinny być tolerowane orzechy i warzywa strączkowe. Spożywając produkty bogate w białko, pomyśl o enzymach trawiennych, które pozwolą Ci uniknąć procesów gnilnych i zmaksymalizują korzyści odżywcze tych produktów
  • Odkryta w 2016 roku toksyczny peptyd produkowany przez Candidę – kandydalizyna prowadzi do bezpośrednich uszkodzeń tkanki śródbłonkowej, zwiększa produkcję prozapalnej interleukiny Il-1B oraz wydaje się mieć decydujące znaczenie dla patogenności infekcji grzybiczych [30], [31]. Jednocześnie okazuje się, iż odpowiedź immunologiczna organizmu na obecność kandydalizyny zależy od dostępności wystarczających ilości ATP [32]. Jest to niezmiernie ważne odkrycie, ponieważ po raz kolejny potwierdza ono iż mitochondriopatia rozumiana jako niedobór energii w organizmie stanowi istotny czynnik ryzyka kandydozy. Uwarunkowanie odpowiedzi odpornościowej na wytwarzane przez Candidę toksyczne peptydy wystarczającą ilością molekuł ATP po raz kolejny sugeruje istotną rolę koenzymu Q10 w skutecznej terapii infekcji grzybiczych

Równolegle należy przeprowadzić terapię bezpośrednio zwalczającą Candidę – wybór jej rodzaju pozostawiamy Tobie, jednak niewątpliwie jednym z jej niezbędnych elementów powinna być probiotyko- i prebiotykoterapia (szczególnie cennym szczepem bakterii w walce z grzybicą jest Saccharomyces boulardii [12]) oraz rewitalizacja jelit dla przywrócenia szczelności ich błony śluzowej oraz zapobiegania dalszym reinfekcjom.  Możliwe jest między innymi synergiczne połączenie strategii medycyny klasycznej,  podejścia mito-med oraz medycyny tradycyjnej, czego dobry przykład stanowi silne wzmocnienie działania środka przeciwgrzybicznego amfoterycyny B czy flukonazolu zawartą w czosnku allicyną [9], [13]. Również Reishi (Ganoderma Lucidum), grzyb leczniczy ceniony w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej wykazuje klinicznie udowodnione właściwości antymykotyczne. Zwiększona skuteczność terapii kombinowanej (środkami farmakologicznymi oraz naturalnymi ekstraktami i mikroskładnikami) została współcześnie potwierdzona wieloma badaniami naukowymi [6], [7]. Jednocześnie, co niezwykle ważne, warto przyjrzeć się również codziennej diecie:

Dieta jako broń w walce z Candidą

  1. w swojej książce „Beat Candida through Diet” [14] amerykańska autorka Gill Jacobs zaleca włączenie do codziennego menu:
  1. warzyw krzyżowych, takich jak brokuły, kalafior, brukselka, kapusta – zawarte w nich związki siarki oraz witamina C działają przeciwgrzybiczo,
  2. świeżego czosnku i cebuli,
  3. cytryn oraz limonek – pozytywny wpływ na pH tkanek, źródło witaminy C,
  4. octu jabłkowego, który w badaniach hamował rozrost nie tylko Candidy albicans, lecz również bakterii E. Coli oraz gronkowca złocistego [17],
  5. kwasów tłuszczowych omega-3, które wspierają funkcje barierowe błon śluzowych oraz wywierają pozytywny wpływ na nasz układ odpornościowy.
  1. Zioła i przyprawy to cenna broń przeciwgrzybicza, wśród nich potwierdzoną klinicznie skuteczność wykazują m. in. cynamon [10], czosnek [11], kurkuma (zawarta w niej kurkumina wykazuje silne właściwości przeciwgrzybicze [12], najsilniejsze działanie wykazuje kombinacja kurkuminy z piperyną, naturalną substancją pozyskiwaną z czarnego pieprzu) oraz oregano [23].
  2. Rozprzestrzenianiu Candidy sprzyja nieszczelność jelit, przynajmniej na czas kuracji zrezygnuj z glutenu – wielu pacjentów odczuwa natychmiastową ulgę, zwłaszcza ze strony układu pokarmowego oraz pod kątem funkcji kognitywnych zastępując pszenicę – kaszą quinoa a orkisz – kaszą jaglaną, etc. Gluten może też dodatkowo zakłócać funkcjonowanie układu odpornościowego, którego prawidłowe działanie powinno być dla Ciebie priorytetem.
  3. Ze względu na ryzyko zaburzenia równowagi w obrębie mikrobiomu dieta ketogenna oraz ścisła dieta low-carb nie jest zalecana przy terapii kandydozy [24], szczególnie jeżeli diety te są bogate w białko zwierzęce oraz ubogie w błonnik.
  4. Pozytywny wpływ cukru na rozrost biofilmu, jaki wytwarza Candida został udowodniony naukowo [15], [16], dlatego na czas kuracji wyklucz z diety takie źródła cukru jak: sacharoza, melasa, syrop klonowy, słodycze, syrop ryżowy, produkty z białej mąki, biały ryż oraz wszystko co zawiera syrop glukozowo-fruktozowy, pamiętaj również, że infekcji Candidą sprzyja insulinooporność oraz cukrzyca [18] – dlatego ograniczenie cukru w codziennej diecie to istotny element profilaktyki grzybicy.
  5. Na czas kuracji wyklucz również mleko zwierzęce (w tym również bezlaktozowe) oraz niefermentowane produkty mleczne, ponieważ Candida albicans wykazuje potwierdzoną badaniami zdolność metabolizowania galaktozy [19], [20].
  6. Walcząc z Candidą zwróć też uwagę na wybierane przez Ciebie owoce: te bogate w glukozę będą sprzyjały rozrostowi patogenu. Najbezpieczniejsze rodzaje owoców to te, które zawierają stosunkowo niewiele cukru, np. cytryny, limonki, awokado, żurawina, owoce jagodowe.
  7. Dobra wiadomość dla wielbicieli czarnej kawy bez cukru: kwas kawowy wykazuje zdolność hamowania metabolizmu glukozy w grzybach z rodziny Candida [21] a tym samym ma działanie przeciwgrzybicze. Podobnymi właściwościami wyróżnia się apigenina – znajdziesz ją na przykład w naparze z rumianku i herbacie [22].
  8. Naturalne właściwości przeciwgrzybicze wykazuje też olej kokosowy, głównie dzięki zawartości kwasu kaprylowego [38]. W badaniach na myszach olej kokosowy powstrzymywał rozwój kolonizacji Candidy, podobne wyniki otrzymywano też w ramach testów in vitro [39].
  9. Doskonałym uzupełnieniem probiotykoterapii jest włączenie do diety kiszonek oraz jogurtu i kefiru (najlepiej domowych, zawierających największe ilości żywych kultur bakterii), pamiętaj też o skrobi opornej i innych źródłach cennego błonnika jako pożywki dla bakterii jelitowych.

Bez względu na to, jaki reżim terapii wybierzesz, warunkiem skuteczności podjętego leczenia jest jego długookresowość oraz konsekwencja. Niektórzy pacjenci – na przykład cierpiący z powodu neutropenii, wrodzonej niewydolności układu odpornościowego, infekcji wirusem HIV lub opryszczki dla ograniczenia ryzyka ponownego zakażenia/nasilenia choroby muszą podejmować środki bezpieczeństwa przez całe życie.

Efektywna terapia kandydozy narządów wewnętrznych wymaga systemowego podejścia i uwzględnienia możliwie jak najszerszego spektrum środków terapeutycznych. Ponieważ przedstawienie wszystkich znanych obecnie substancji aktywnych, które mogłyby pomóc Ci pokonać Candidę oraz skutecznie zapobiegać reinfekcji, przekracza ramy tego artykułu, zaprezentowaliśmy jedynie niektóre z nich, w nadziei, iż zainspirujemy Cię w ten sposób do podjęcia konsekwentnej walki z tym patogenem.

Uwaga: ze względu na to, iż nieleczona lub nieprawidłowo leczona kandydoza narządów wewnętrznych może doprowadzić do sepsy, niewydolności wielonarządowej a nawet zgonu [40], w przypadku podejrzenia infekcji grzybiczej, szczególnie narządów wewnętrznych/grzybicy systemowej, koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Zaprezentowane tutaj metody terapii mają jedynie charakter pomocniczy i nie zastępują fachowej porady lekarskiej.

Autor: Sylwia Grodzicka

Bibliografia:

0:00
0:00