Infekcje H. Pylori – objawy i naturalne sposoby terapii

Przedstawiamy naturalne sposoby eliminacji oraz profilaktyki przed zakażeniam bakterią Helicobacter pylori.

Zarażenie bakterią Helicobacter pylori to jedna z częstszych przyczyn wrzodów żołądka, nowotworów żołądka, dysbiozy jelitowej oraz problemów gastrycznych. Do infekcji tym patogenem może dojść już we wczesnym dzieciństwie. Nieleczona, może doprowadzić nawet do uszkodzeń mitochondriów w wyniku przewlekłego stanu zapalnego błon śluzowych żołądka oraz niedoboru istotnych mikroskładników odżywczych. Terapia stosowana przez medycynę klasyczną wiąże się z poważnymi skutkami ubocznymi. Sprawdź, czy medycyna mitochondrialna może pomóc Ci bezpiecznie pozbyć się uporczywego patogenu.

Helicobacter pylori – czym jest?

Helicobacter pylori, w skrócie H. Pylori to gram-ujemna bakteria, która doskonale czuje się w środowisku o niskiej zawartości tlenu. Zewnętrzna błona tej bakterii składa się głównie z lipopolisacharydów (LPS) oraz fosfolipidów. Zakażenia tą bakterią dotyczą ludzi na całym świecie i stanowią jeden z istotniejszych czynników zaburzeń pracy żołądka a tym samym całego układu trawiennego. Szacunkowo, problem infekcji tym groźnym patogenem dotyczy w przybliżeniu aż 50% populacji [1]. H. Pylori zamieszkuje prawie wyłącznie organizm ludzki. Do zakażenia może dość poprzez kontakt ze śliną lub kałem nosiciela bakterii oraz przez skażoną wodę [1, 3]. Istotny czynnik ryzyka infekcji może pełnić też wiek. Bardzo często do zakażenia H. pylori dochodzi bowiem u małych dzieci, a nawet noworodków podczas porodu [2]. Przypuszczalnie jest to spowodowane niepełnym rozwojem układu odpornościowego oraz nierównowagą w obrębie mikrobiomu jelitowego. H. pylori preferuje pH zbliżone do neutralnego [6]. Z tego względu kolejnym istotnym czynnikiem ryzyka wydaje się tutaj niedostateczna kwasowość soków żołądkowych, która może być spowodowana na przykład niedoborem cynku lub stresem [4, 5]. Następnie bakteria kolonizuje błonę śluzową żołądka, co prowadzi do rozprzestrzeniania się stanu zapalnego i uszkodzeń śluzówki tego narządu.

Dlaczego infekcja H. Pylori zagraża naszemu zdrowiu?

Szkodliwy wpływ H. Pylori na nasze zdrowie wiąże się między innymi z posiadanym przez tę bakterię enzymem ureaza. Dzięki działaniu ureazy patogen stwarza dla siebie w żołądku dogodne środowisko o neutralnym pH [9]. Taka właściwość ureazy niekorzystnie wpływa na pracę żołądka jako narządu trawiennego (zakłóca prawidłowe przetwarzanie białek) oraz redukuje poziom wchłaniania niektórych mikroskładników odżywczych, na przykład witaminy B12, cynku oraz żelaza [10]. Jednocześnie, badania poziomu ureazy stanowią jedno z potencjalnych narzędzi diagnostyki infekcji tym patogenem.

Z obecnością H. pylori w śluzówce żołądka kojarzone są takie schorzenia jak [1]:

  • zapalenie żołądka typu B,
  • wrzody żołądka,
  • refluks pokarmowy,
  • nowotwór żołądka,
  • chłoniak typu MALT (ang. gastric mucosa associated lymphoid tissue),
  • anemia z niedoboru żelaza,
  • dysbioza jelitowa.

Infekcja H. pylori zwiększa ryzyko przewlekłych niedoborów istotnych mikroskładników odżywczych, w tym substancji mitotropowych. Z kolei długotrwałe deficyty tak ważnych substancji aktywnych, jak cynk, witamina B12, magnez czy żelazo w niekorzystny sposób wpływają na pracę mitochondriów i zwiększają zagrożenie wystąpienia mitochondriopatii.

Helicobacter pylori – diagnostyka i objawy

U pacjentów, u których stwierdzono występowanie patogenu, należy zawsze wykonywać pomiar poziomu mikroskładników odżywczych (pomiar bezpośredni z krwi, badanie poziomu wewnątrzkomórkowego lub analiza mineralna z włosa bądź też badanie OAT).

Oprócz podwyższonego poziomu ureazy, obecność H. pylori w organizmie stwierdza się przy pomocy pomiaru antygenu przeciw H. pylori w próbce kału lub osoczu krwi. Przewlekła infekcja H. pylori objawia się w formie podwyższonego poziomu przeciwciał IgG w osoczu. Z kolei ostra (niedawna) infekcja diagnozowana jest na podstawie silnego wzrostu ilości immunoglobulin IgA oraz umiarkowanego wzrostu poziomu IgG.

Jak wyeliminować H. Pylori?

W przypadku infekcji H. pylori, medycyna klasyczna przewiduje następujące postępowanie terapeutyczne [8]:

  1. terapia potrójna według schematu francuskiego: amoksycylina, klarytromycyna, inhibitor pompy protonowej (PPI).
  2. terapia potrójna według schematu włoskiego: metronidazol, klarytromycyna, inhibitor pompy protonowej (PPI).
  3. terapia poczwórna: tetracyklina, metronidazol, sole bizmutu oraz inhibitor pompy protonowej (PPI).
  4. terapia hybrydowa: stosowana naprzemiennie terapia potrójna i poczwórna.

Czas trwania każdego sposobu leczenia wynosi minimum 14 dni.

Jednak w ciągu ostatnich lat obserwuje się rosnącą antybiotykooporność H. pylori  [6]. I tak odnotowywana częstość nieskuteczności metronidazolu w eradykacji H. pylori sięga ponad 50%, w przypadku klarytromycyny jest to około 18% ogółu leczonych przypadków. Ponadto wysokie dawki antybiotyków oraz potrójna terapia wiążą się z wysoką częstością występowania skutków ubocznych, która sięga 16-29% [7].

Wspomniane skutki uboczne oznaczają przede wszystkim ze szkodliwy wpływ antybiotyków zarówno na mikroflorę jelitową jak też na mitochondria. Z kolei inhibitory pompy protonowej to leki, które redukując wydzielanie kwasu solnego w żołądku, prowadzą do zaburzenia wchłaniania wielu cennych mikroskładników odżywczych w jelitach, a w konsekwencji do ich niedoborów. Dodatkowo obniżona kwasowość soków żołądkowych osłabia ich właściwości dezynfekujące oraz zaburza procesy trawienia białek. Wspomniane zjawisko może prowadzić do pogłębienia dysbiozy jelitowej, spowodowanej antybiotykami, a także nasilenia procesów gnilnych w jelicie grubym (niestrawione białko). Dodatkowo długotrwała antybiotykoterapia zwiększa ryzyko infekcji C. albicans i innych infekcji grzybiczych narządów trawiennych oraz infekcji ogólnosystemowych [11]. Z kolei bizmut jako metal ciężki wywiera cytotoksyczny wpływ na komórki, w tym przede wszystkim komórki układu nerwowego. Szkodliwość bizmutu może przejawiać się w postaci encefalopatii, zaburzeń równowagi, mowy, koordynacji ruchowej oraz osłabieniu funkcji pamięciowych [12].

Z uwagi na wymienione powyżej możliwe skutki uboczne, warto przynajmniej pomocniczo spróbować eradykacji Helicobacter pylori bardziej naturalnymi metodami, które są pozbawione tak poważnych dla organizmu konsekwencji.

H. Pylori a tradycyjna medycyna chińska

Przy infekcjach H. Pylori Medycyna Wschodu tradycyjnie zaleca takie rośliny jak tarczyca bajkalska Scutellariae  baicalensis),  wiciokrzew (Lonicera) oraz cynowód (Coptis chinensis Franch). Wprawdzie badania in vitro nad możliwym terapeutycznym wykorzystaniem tych ziół przy eradykacji H. pylori okazały się obiecujące, badania kliniczne nie przyniosły jednoznacznych wyników [13].

Jednak warto rozważyć pomocnicze zastosowanie tych ziół jako uzupełnienie ustalonego programu terapii. Przykładowo tarczyca bajkalska znajduje tradycyjne zastosowanie przy leczeniu wrzodów żołądka (jednego ze skutków ubocznych infekcji H. pylori), a zasadność tego rodzaju aplikacji tarczycy bajkalskiej potwierdzają też badania naukowe [14], [15].

Medycyna mitochondrialna oraz tradycyjna fitoterapia mogą pomóc Ci uporać się ze szkodliwym patogenem. Pamiętaj jednak, iż dla osiągnięcia pełnej skuteczności terapii niezbędna jest konsekwencja oraz dyscyplina. Naturalne środki działają wolniej, przynosząc za to stabilniejsze wyniki.

Naturalne sposoby profilaktyki oraz eliminacji H. pylori

1. Spożywanie świeżych warzyw i owoców oraz suplementacja witaminy C wydaje się skuteczną bronią przeciw kolonizacji, oraz rozrostowi H. pylori w błonie śluzowej żołądka. Antybakteryjne działanie witaminy C wobec H. pylori sugerowały zarówno badania in vitro jak też in vivo [19, 20]. Witamina C pomaga również obniżyć pH soku żołądkowego, utrudniając tym samym przeżycie i rozrost patogenu.

2. Utrzymywanie prawidłowego składu mikroflory jelitowej poprzez probiotykoterapię, dietę bogatą w błonnik, spożywanie domowych kiszonek oraz niepasteryzowanych jogurtów i innych fermentowanych wyrobów. Zdaniem naukowców pozytywny wpływ na eliminację H. pylori mogą mieć zwłaszcza bakterie kwasu mlekowego (Lactobacillus)[16]. Bakterie probiotyczne nie tylko stymulują układ odpornościowy, lecz konkurencyjnie ograniczają adhezję patogenu do ścian żołądka, wzmacniają ściany żołądkowe oraz zwiększają produkcję mucyny [17]. Jednym ze szczepów, którego skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi jest Lactobacillus acidophilus [33, 34].

3. Astaksantyna – naturalna substancja z rodziny karotenoidów, której źródłem są algi, grzyby oraz niektóre ryby (np. łosoś) w badaniach in vitro hamowała obumieranie komórek zainfekowanych H. pylori oraz redukowała ilość wydzielanych przez nie wolnych rodników tlenowych (ROS). Przypuszcza się, że astaksantyna spełnia funkcję ochronną wobec tkanki żołądka zainfekowanej H. pylori, ograniczając rozwój stanu zapalnego [18].

Z kolei pewne przeprowadzone na myszach badanie sugerowało, iż astaksantyna może pobudzać układ odpornościowy gospodarza do zwalczenia infekcji poprzez stymulację sekrecji interleukiny Il-2, IL-10 oraz IFN-γ (interferonu gamma) [21].

4. Kwas pantotenowy oraz biotyna – przyspieszają regenerację błon śluzowych, nie tylko żołądka, podobne działanie wydaje się mieć także lecytyna (fosfatydylocholina) [35], kwasy tłuszczowe omega-3 [38], witamina E [39] oraz fitosterole, np. sitosterol [35].

5. Unikanie spożywania kawy (kofeinowej oraz bezkofeinowej) jak ostrych przypraw, które dodatkowo podrażniają błonę śluzową żołądka i zwiększają ryzyko wrzodów żołądka [22]. Produkty te mogą również opóźniać gojenie uszkodzonej obecnością bakterii śluzówki.

Ponadto przy infekcji H. pylori należy ograniczyć spożywanie tłustego mięsa i innych źródeł trudno strawnego białka [23], [24]. Również dlatego, iż towarzysząca często zakażeniu H. pylori dysbioza jelitowa może sprzyjać nasileniu procesów gnilnych i uwalnianiu szkodliwych dla organizmu związków chemicznych.

6. Niewskazana jest dieta wysokotłuszczowa lub ketogeniczna. Przy jednoczesnej infekcji H. pylori duże ilości tłuszczu, zwłaszcza zwierzęcego mogą nasilaćogólnoustrojowy stan zapalny a w szczególności przyczyniać się do rozwoju miażdżycy. Jednocześnie dieta wysokotłuszczowa zdaje się obniżać zdolność organizmu do obrony przed patogenem poprzez osłabianie limfocytów na obecność H. pylori [25].

Ponadto infekcja H. pylori jest przeciwwskazaniem zarówno do diety o wysokim indeksie insulinowym jak też do diety wysokotłuszczowej (ketogennej) ze względu na nasilanie insulinooporności w organizmie [26].

7. Laktoferryna, czyli substancja czynna naturalnie występująca w krowim mleku oraz w serwatce [27] znacząco zmniejsza adhezję bakterii do błony śluzowej żołądka, uniemożliwiając tym samym rozprzestrzenianie się infekcji H. pylori. Laktoferryna może ograniczać też stany zapalne śluzówki żołądka i zmniejszać poprzez to ryzyko wrzodów [28].

8. Sulforafany zawarte w brokułach, brukselce, jarmużu oraz kiełkach brokułów również mogą przyczyniać się do eliminacji H. pylori, co potwierdzają badania laboratoryjne [29].

Sulforafany okazywały się skuteczne w eradykacji patogenu nawet w przy jego antybiotykooporności [30]. Legendarna skuteczność soku z kapusty w walce z uporczywymi wrzodami żołądka i zgagą może opierać się, przynajmniej częściowo, o działanie sulforafanów [31].

9. Niewielkie badanie kliniczne wskazywało na skuteczność spożywania świeżego czosnku w walce z H. pylori [32]. Uczestnicy tego badania spożywali po 2 ząbki czosnku podczas obiadu i kolacji przez trzy kolejne dni.

10. Ponieważ mitochondria to organelle komórkowe, które oprócz produkcji energii wywierają istotny wpływ również na procesy odpornościowe [36], wsparcie ich pracy to niezbędny element terapii skierowanej przeciw H. pylori. Szczególnie istotną funkcję spełnia tutaj uzupełnianie niedoborów mikroskładników odżywczych, które mają swoje źródło w samej infekcji patogenem. Należą do nich przede wszystkim witamina B12, cynk, a także witamina C [37]. Ponieważ obecność H. pylori sprzyja też niedoborom witaminy A oraz żelaza [37], warto pomyśleć o wykonaniu odpowiednich badań określających ich faktyczny poziom w organizmie i w porozumieniu z lekarzem wdrożyć suplementację obu mikroskładników odżywczych.

Uwaga: witaminy A oraz żelaza nie należy przyjmować na własną rękę, bez wcześniejszego określenia ich faktycznego poziomu w organizmie.

Autor: Sylwia Grodzicka

Bibliografia:

0:00
0:00