Jakie suplementy przy padaczce — dieta i suplementacja

Naukowo przebadane substancje odżywcze wspierające mózg i odporność chorych na padaczkę.

Współczesna medycyna i leczenie chorób przewlekłych bazuje głównie na leczeniu farmakologicznym opartym na lekach dedykowanych konkretnej chorobie i jej objawom, pozostawiając niezagospodarowany ogromny obszar obejmujący przyczyny danej dolegliwości. Padaczka jest jedną z chorób, w której prym wiodą leki farmakologiczne, a kierunki poszukiwań skupione są na wynalezieniu coraz to nowszych substancji, które sprawią, że napady padaczkowe, w tym te lekooporne zostaną opanowane lub przynajmniej zredukowane.

Niestety większość obecnie stosowanych leków, choć lepiej tolerowanych przez pacjentów i wywołujących mniejszą liczbę skutków ubocznych, wykazuje raczej działanie antyepileptyczne, czyli hamujące napady niż hamujące rozwój choroby – antyepileptogenne. Padaczka lekooporna wciąż dotyczy około 30% pacjentów. Czy w obliczu epilepsji suplementy diety mogą przynieść choremu skuteczną pomoc? Przyjrzyjmy się kilku substancjom, które z jednej strony są bezpieczne, a z drugiej mogą przynieść wymierną korzyść zdrowotną.

Dlaczego suplementacja i dieta przy padaczce jest ważna?

Istota właściwej suplementacji w padaczce zależy od przyczyny choroby, a z uwagi na bardzo szeroką i zróżnicowaną etiologię sprawa jest dość zawiła. Z pewnością należy z rozwagą podchodzić to tematu wprowadzania suplementacji, a nade wszystko bazować na zaleceniach osoby kompetentnej w tym zakresie, która oprze je na wynikach odpowiednich badań. Suplementacja mikro i makroelementów w przypadku choroby przewlekłej, szczególnie choroby, która dotyka układu nerwowego, nie może być wprowadzona ad hock. Podaż witamin i minerałów może skutecznie wspierać organizm chorego na padaczkę. Pomijając fakt, że powszechnie dostępna żywność zawiera coraz mniejsze ilości substancji odżywczych, a współczesny tryb życia, wszechobecna chemia i nadmierna higienizacja powodują, że większości z nas dotyczy problem niedoborów, organizm chorego na epilepsję wymaga konkretnego wsparcia w tym zakresie. Dieta również powinna być indywidualnie skomponowana, różnorodna i pełnowartościowa. Wartością nadrzędną w jadłospisie chorego powinna być wartość odżywcza, a nie sam fakt zaspokojenia głodu. Diety o udowodnionym działaniu przeciwpadaczkowym to przede wszystkim dieta ketogenna i dieta Atkinsa. Te oraz inne diety przynoszące korzyści w epilepsji zostaną opisane w kolejnym artykule.

Suplementacja jakich witamin wspomaga leczenie i samopoczucie pacjentów z epilepsją?

Ważnym elementem leczenia pacjentów z epilepsją, jak i innych chorób przewlekłych, jest wzmocnienie systemu antyoksydacyjnego. Wiele osób cierpiących na padaczkę wykazuje problemy ze stresem oksydacyjnym wynikającym ze stanu nierównowagi między wytwarzaniem reaktywnych form tlenu np. H202, rodników nadtlenkowych, a zdolnością naturalnych mechanizmów ochronnych organizmu do zmagania się z tymi reaktywnymi metabolitami i ochrony przed skutkami ubocznymi ich działania. Najbardziej popularnym zestawem witamin wykazujących działanie antyoksydacyjne są witaminy A, D, E i K, które tworzą grupę witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Dodatkowym wsparciem może być witamina C, czyli rozpuszczalny w wodzie antyoksydant biorący udział w ochronie lipidów, białek, kwasów nukleinowych (DNA i RNA), błon komórkowych przed uszkodzeniem przez wolne rodniki tlenowe i reaktywne formy tlenu. Witaminy te pełnią w organizmie wiele istotnych funkcji, ale przede wszystkim stanowią filar układu odpornościowego, co w przypadku padaczki ma kluczowe znaczenie. Większość chorych na padaczkę doświadcza nasilenia napadów podczas infekcji. Wsparcie organizmu poprzez budowanie odporności m.in. zdrową, wysoko odżywczą dietą, aktywnością na świeżym powietrzu oraz suplementacją w postaci witamin A, D, E, K i C może mieć duży wpływ na aktywność padaczki, a w przypadku dzieci z zaburzeniem rozwoju, nawet na postęp lub regres psychofizyczny.

Badania naukowe rzuciły światło na możliwe mechanizmy, dzięki którym witamina D3 może zmniejszać napady padaczkowe, a dane na zwierzętach potwierdzają skuteczność witaminy D3 w szczurzych i mysich modelach epilepsji7. W badaniu z 2012r. stwierdzono natomiast, że liczba napadów znacznie spadła po suplementacji witaminy D3, a mediana redukcji napadów wyniosła 40%. Normalizacja poziomu witaminy 25(OH)D w surowicy ma działanie przeciwdrgawkowe, a monitorowanie poziomu witaminy D powinno być częścią rutynowego leczenia padaczki11. W leczeniu padaczki bardzo skuteczna może okazać się witamina B6, która zostanie omówiona poniżej.

Suplementacja w padaczce: magnez, L-karnityna, omega-3

Magnez – król życia

Minerał ten odgrywa istotną rolę w ponad trzystu układach enzymatycznych w punktach inicjujących aktywność komórkową. Przy niskim poziomie magnezu występuje również niski poziom ATP (Adenozyno-5′-trifosforan), podstawowego paliwa dostarczającego energii każdej komórce organizmu. Następstwem jest rozregulowanie poziomu glukozy we krwi i osłabienie układu odpornościowego, a w przypadku dziecka z zaburzeniami neurologicznymi, skutkiem będzie również osłabiona praca mózgu. Magnez odgrywa bowiem kluczową rolę w produkcji i konwersji neuroprzekaźników, czyli substancji, które obrazowo można przedstawić jako chemicznych „posłańców” przenoszących impuls nerwowy z jednego neuronu do innego neuronu, do innej komórki, a także do komórek mięśniowych lub komórek należących do gruczołów wydzielania wewnętrznego. Niedobór magnezu, między innymi, upośledza działanie receptorów kwasu glutaminowego, czyli głównego neurotransmitera pobudzającego. Minerał ten jest bowiem kofaktorem enzymu GAD, dekarboksylazy kwasu glutaminowego, odpowiedzialnego za konwersję kwasu glutaminowego do GABA, głównego neuroprzekaźnika hamującego. Brak równowagi między tymi dwoma substancjami w wielu przypadkach jest przyczyną napadów padaczkowych, agresji, nadpobudliwości, problemów z koncentracją, mową czy zaburzeń snu. Dodatkowo niedobór magnezu powiązano z drgawkami, gdyż jak on naturalnym blokerem kanału wapniowego, podobnie jak niektóre leki przeciwpadaczkowe.

Witamina B6

Nie tylko niedobór magnezu wpływa na prawidłową pracę enzymu GAD, a tym samym na zachowanie homeostazy między glutaminianem a GABA. Równie istotna jest pirydoksyna, czyli forma witaminy B6, której niedobór powiązano z napadami padaczkowymi. Aktywne metabolicznie formy witaminy B6 tj. pirydoksal i pirydoksamina, pełnią w organizmie funkcję kofaktorów dla ponad 160 enzymów biorących udział głównie w metabolizmie aminokwasów, glikogenolizie, glukoneogenezie, biosyntezie hemu, biosyntezie neurotransmiterów, w tym również GABA. Enzym GAD jest jednym z enzymów zależnych od pirydoksalu-5′-fosforanu, aktywnej formy witaminy B6, który katalizuje dekarboksylację glutaminianu do GABA. W badaniach wykazano związek między napadami padaczkowymi, pogorszeniem funkcji mózgu i kumulacją glutaminianu, a podażą witaminy B6 w dawkach wyższych od powszechnie stosowanych. W badaniu przeprowadzonym w 2000 roku ustalono, że u części dzieci chorych na epilepsję poziomy glutaminianu w płynie mózgowo-rdzeniowym są 200 razy wyższe od normalnych, a drgawek nie da się kontrolować za pomocą leków przeciwpadaczkowych9. Po podaniu dawki w wysokości 5 mg/kg pirodoksyny ataki ustają, ale nadal postępuje opóźnienie umysłowe. Poziom glutaminianu jest nadal 10 krotnie wyższy od normalnego. Przy podaniu pirodoksyny w dawce 10 mg/kg ustały ataki epilepsji, a także nastąpiła poprawa w zakresie opóźnienia umysłowego. Przy tej dawce poziom glutaminianu znajdował się w normie. Podczas gdy w większości przypadków zależne od pirydoksyny drgawki obserwuje się już od urodzenia, doniesiono o przypadkach, gdzie pierwsze objawy miały miejsca nawet do 14 miesiącu życia10.

L-Karnityna

L-karnityna odgrywa kluczową rolę w wewnątrzkomórkowym metabolizmie energetycznym i procesach detoksykacji. Pośredniczy w transporcie długołańcuchowych kwasów tłuszczowych poprzez wewnętrzną błonę mitochondrialną, ułatwia beta-oksydację kwasów tłuszczowych i wpływa na tworzenie energii komórkowej. Ponadto karnityna wykazuje działanie neuroprotekcyjne, neurotrofowe oraz wpływa na pobudzenie regeneracji komórek nerwowych. Jak słusznie zauważył dr Bodo-Kukliński, do niedoboru karnityny prowadzi między innymi leczenie antyepileptyczne przy użyciu kwasu walproinowego. Nasz organizm potrzebuje bowiem karnityny do rozłożenia składnika czynnego leku. Zmniejszenie stężenia karnityny w surowicy odnotowano również w przypadku stosowania karbamazepiny, fenobarbitalu oraz fenytoiny. Przede wszystkim karnityna jest kluczowa u kobiet chorujących na padaczkę planujących ciążę. Bez przyjmowania karnityny ryzyko wad wrodzonych płodu tj. rozszczep kręgosłupa, ubytek w przegrodzie międzyprzedsionkowej serca, rozszczep wargi i podniebienia czy spodziectwo u chłopców, rośnie do poziomu przekraczającego 15%. Niedobór karnityny jest powszechny w naszej populacji, a do czynników ryzyka związanych z niedoborem karnityny należą młody wiek, leczenie wieloma lekami przeciwpadaczkowymi, obecność wielu upośledzeń neurologicznych, niezdolność do poruszania się oraz niedowaga13.

Omega-3

Kwasy omega 3 to wielonienasycone kwasy tłuszczowe niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka i tak jak inne substancje odżywcze biorą udział w wielu procesach determinujących stan naszego zdrowia. Kwasy tłuszczowe omega 3 EPA (kwas eikozapentaenowy) oraz DHA (kwas dokozaheksaenowy) między innymi są niezbędne do prawidłowego przebiegu łańcucha oddechowego, co jest warunkiem koniecznym efektywnej produkcji energii komórkowej ATP. W kontekście padaczki jednak szczególną uwagę należy poświęcić kwestii znaczenia kwasów omega 3 dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Otóż są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mózgu na każdym etapie życia człowieka, promują funkcje poznawcze, a także biorą czynny udział w regeneracji mieliny. W różnych badaniach opisano podwyższenie progów drgawkowych i opóźnienie wystąpienia napadu, a także działanie ochronne przed chorobami układu krążenia14. Metaanaliza dostępnych badań przeprowadzona w 2021 r. sugeruje, że suplementacja kwasów omega-3 ma korzystny wpływ na częstość napadów padaczkowych u dorosłych i dzieci z padaczką. Kolejno, czas trwania interwencji i dawkowanie suplementu kwasu tłuszczowego omega-3 w analizowanych badaniach wahały się od 12 do 42 tygodni i 1000-2880 mg/dzień. Połączone wyniki z modelu efektów losowych wykazały, że częstość napadów padaczkowych po suplementacji kwasów tłuszczowych omega-3 znacznie się zmniejszyła. Ponadto wyniki analizy podgrup wykazały, że częstość napadów padaczkowych była bardziej złagodzona w badaniach, w których stosowano dzienną dawkę 1500 mg lub mniej kwasów tłuszczowych omega-3, jak również w badaniach, w których interwencja trwała ponad 16 tygodni. Co ważniejsze, nasze odkrycia wykazały również, że wpływ interwencji omega-3 był większy u dorosłych niż u dzieci z padaczką5.

Lit jako składnik odżywczy

Lit głównie kojarzony jest ze skutecznym stabilizatorom nastroju z powodzeniem stosowanym w leczeniu choroby afektywnej-dwubiegunowej. W kontekście epilepsji warto jednak zauważyć jego istotny udział we wpływie na regulację  układu nerwowego, chociażby poprzez wspomaganie działania magnezu, czy transport witaminy B12 oraz kwasu foliowego do mózgu. W metaforyczny sposób działanie litu na mózg opisał dr James Greenblatt współautor książki pt.: Nareszcie skoncentrowani. Innowacyjny program leczenia ADHD: lit jest rodzajem regeneracyjnego toniku dla mózgu, wzmacniającego i chroniącego neurony, a także równoważącego poziomy neuroprzekaźników umożliwiających komunikację między neuronami. Ponadto redukuje on działanie kwasu glutaminowego, o którym była mowa powyżej, a także chroni neurony przed ekscytotoksycznością, czyli uszkodzeniem lub śmiercią komórek mózgowych wywołaną nadmiernym podrażnieniem neuronów przez ich przestymulowanie ekscytotoksycznymi aminokwasami, głównie glutaminianem i kwasem aspartamowym. Minerał ten wpływa również na redukcję stanów zapalnych tkanki nerwowej w mózgu. Należy pamiętać, że mówimy tutaj o licie jako substancji odżywczej, podawanej w niewielkich dawkach, najlepiej w postaci orotanu litu.

Znaczenie żywienia w leczeniu padaczki

Sytuacją idealną byłaby możliwość dostarczenia wszystkich substancji niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu wraz z pożywieniem. Nie bez przyczyny na ulotkach suplementów diety widniej adnotacja „Produkt nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety”, a także „Zróżnicowany sposób żywienia oraz zdrowy tryb życia są podstawą prawidłowego funkcjonowania organizmu”. Z różnych powodów nie zawsze mikroskładniki odżywcze pochodzące z diety są wystarczające. Uboga, mało różnorodna dieta, coraz mniejsza zawartość witamin i minerałów znajdująca się w poszczególnych produktach, upośledzone wchłanianie i wykorzystanie składników odżywczych spowodowane, chociażby stanem zapalnym jelit, przyjmowanie leków, które powodują większe zużycie niektórych substancji, to tylko niektóre z przyczyn powstawania niedoborów mikroskładników odżywczych. Mimo wszystko dieta powinna stanowić filar zdrowia. Podstawową kwestią jest różnorodność spożywanych produktów, ich świeżość i jakość. To czy potrzebne jest wprowadzenie specjalnej diety np. ketogenicznej, zależy od indywidualnej sytuacji zdrowotnej chorego.

Omówione w artykule substancje to przykład tego, jak istotne może być wsparcie chorego na epilepsję w postaci odpowiednio skomponowanej suplementacji. Jej dobór uzależniony jest od indywidualnej sytuacji zdrowotnej pacjenta. Dla przykładu osoba zmagająca się z dysfunkcją mitochondriów, która może przyczyniać się do napadów padaczkowych, odczuje wymierne korzyści ze stosowania koenzymu Q10, witaminy B1 czy d-rybozy. Takich korzyści może jednak nie odczuć osoba, u której przyczyna wynika z choroby genetycznej. Dlatego ważne jest, by swoje działania oprzeć na współpracy z osobą kompetentną w tym zakresie.

Bibliografia:

0:00
0:00